Nie strzelby, a kartki i ołówki w dłoń, zwarte szeregi i otwarte oczy. Dziś rozpoczęła się inwentaryzacja zwierzyny leśnej w nadleśnictwie Goleniów. Na liczenie zwierzyny są różne sposoby - liczenie tropów, obserwacja czy tak jak tym razem - metoda pędzenia.
Nadleśnictwo zostało podzielone na kilkanaście tak zwanych miotów, a każdy miot otaczany był przez pracowników leśnych z trzech stron. Z czwartej nadciągała grupa naganiaczy, która przepłaszała zwierzynę. Czy zwierząt przybyło sprawdzało dziś ponad 60 osób. Jutro drugi dzień pędzenia. Jutro też znana będzie szacunkowa liczb zwierzyny w nadleśnictwie Goleniów.