Prokuratura nie ujawnia żadnych szczegółów dotyczących zabójstwa, do czasu otrzymania protokołu z sądowo-lekarskiej sekcji zwłok dziewczyny. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.
Zwłoki 18-latki zostały znalezione wczoraj na Prawobrzeżu w lesie, przy rzece Płoni. Nie wiadomo czy dziewczyna została zabita w lesie, czy jej ciało zostało tam wyrzucone. Przed śmiercią była katowana - na zwłokach biegli stwierdzili liczne rany.
Nieoficjalnie wiadomo, że Alicja J. umówiła się na spotkanie z 54-latkiem przez Internet. Z ustaleń śledztwa wynika, że nie byli wcześniej znajomymi. Podejrzany o zabójstwo jest mieszkańcem Szczecina. Prokuratura sprawdza czy to jego jedyna ofiara. Wiadomo, że policja zabezpieczyła komputer 54-latka.