Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą koszalińskiej komendy, współpracując z funkcjonariuszami Zachodniopomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego, mieli wiedzę o tym, że w wytypowanym aucie może być cięty tytoń i papierosy bez polskich znaków akcyzy.
Jak podała oficer prasowa koszalińskiej policji nadkom. Monika Kosiec, w trakcie przeszukania pojazdu funkcjonariusze znaleźli w nim 300 kg ciętego tytoniu oraz 2 tys. paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy o czarnorynkowej wartości oszacowanej na blisko 0,5 mln złotych.
41-latek i 37-latek zostali zatrzymani. Usłyszeli zarzuty karne skarbowe dotyczące paserstwa celnego. Grozi im wysoka grzywna i kara do 3 lat pozbawienia wolności.
"Sprawa jest rozwojowa, nie wykluczamy kolejnych zatrzymań" - powiedziała nadkom. Kosiec.